Barszcz
Barszcz wigilijny według tradycji powinien być postny, przejrzysty i czerwony. Od najdawniejszych czasów dobry barszcz był ulubioną polewką w Polsce i zasłużył na miano polskiej zupy narodowej. Najstarszy zachowany przepis pochodzi z XVI wieku. Cezary Biernacki pisał, że barszcz:
był i jest najpospolitszą, w miarę dodanych przypraw najcenniejszą, prawdziwie polską, z wielki smakiem, ba i respektem przyjmowaną zupą”.
Sporządzano go pierwotnie z rośliny, zwanej barszczem, rosnącej jako chwast na łąkach, a jadano chętnie, ponieważ zaostrzał apetyt i łagodzi pragnienie po przepiciu. Kwas buraczany używany do barszczu pito często na surowo, ponieważ orzeźwiał i pokrzepiał zarówno ludzi chorych, z wysoką gorączką, jak też przepitych. Podawano barszcz na najwykwitntniejszytch stołach i ucztach; postny, kraszony był olejem i zatarty czosnkiem.
Podstawą dobrego barszczu jest świeży kwas burakowy. Zakwaszano go też cytryną, a stare kucharki na Podolu miały swoje tajemnice zakwaszania wiśniami sokowymi, które dawały przepiękny kolor bordo. Dobry efekt daje też zakwaszanie porzeczkowym sokiem – nigdy octem! Dobry barszcz powinien być słodko-kwaśny i intensywnie czerwony. Aby uzyskać ładny kolor należy przed podaniem na stół przelać go przez sitko, na którym leży surowy utarty burak.
Do wigilijnego barszczu znakomitym dodatkiem są uszka z grzybami; uszka napełniać można także cebulką, rybą, ugotowanym na twardo jajkiem. Można też podawać paszteciki albo pieczone pierożki.
Zobacz: