Odchudzanie – Jedz warzywa i chudnij
Odchudzanie – Jedz warzywa i chudnij. Warzywa w diecie odchudzającej dla osób zmagających się z otyłością oraz cukrzycą
Nie na darmo na przestrzeni wieków człowiek starał się uprawiać wokół domostwa wybrane rośliny, które dostarczały mu niezbędnego pokarmu lub z którymi lepiej smakowały potrawy z mięsa. Można powiedzieć, że warzywa, bo o nich mowa, wędrowały wszędzie za człowiekiem. I tak jest do dziś – to taka skrzętnie wyselekcjonowana grupa roślin jadalnych.
Wśród warzyw znajdują się i te bardzo przydatne w kuracjach odchudzających. Nie może ich zabraknąć w codziennym jadłospisie. Bez nich naprawdę trudno byłoby schudnąć i odtruć organizm.
Sałata w jadłospisie puszystych
Do wyboru mamy sałaty: masłową, kruchą, rzymską, lodową, listkową itd. Najbardziej popularne na naszych stołach są sałaty masłowa i krucha. Aby naprawdę sprzyjały zdrowiu, muszą być uprawiane według określonych zasad – bez nawozów sztucznych i oprysków środkami chemicznymi oraz z dala od ruchliwych dróg. 100 g sałaty masłowej zwykle stanowi 12-14 kalorii. 400 g tego warzywa gromadzi mniej więcej 6 g węglowodanów. Zawiera witaminy C, B1, B6, P – rutynę, PP oraz kwas foliowy – folacynę. Dietetycy zaliczają ją do najbogatszych źródeł witaminy E. Sałata ma mnóstwo potasu oraz magnezu, mangan, żelazo, miedź, siarkę, wapń, fosfor i rzadki jod.
Sałata obowiązkowo powinna wchodzić w skład codziennej diety ludzi chorych na cukrzycę, co najmniej z dwóch powodów:
- Obniża poziom cukru we krwi lub stabilizuje go;
- Pobudza pracę trzustki i wątroby oraz skutecznie odtruwa organizm.
Dodatkowo uaktywnia proces przemiany materii w organizmie. Podobnie jak topinambur, gromadzi w swych liściach nieocenioną inulinę – polifruktan, a ta opóźnia wchłanianie w jelicie cienkim glukozy z pożywienia, chroni przed gwałtownym wzrostem poziomu glikozy we krwi. Opóźnia także przyswajanie tłuszczów w tym jelicie.
Sałatę spożywa się na różne sposoby. Przeważnie wraz z innymi nowalijkami i roślinami leczniczymi wykorzystywanymi wiosną np. z pokrzywą, mniszkiem lekarskim, robi się z niej wiosenne, pełne witamin i soli mineralnych surówki.
Rzodkiewka pełna zalet
Listę ulubionych nowalijek zawsze rozpoczyna rzodkiewka. Warto ją wprowadzić do codziennego jadłospisu, bo smakuje i leczy oraz sprzyja szczupłej sylwetce – oczywiście pod warunkiem, że pochodzi z upraw ekologicznych, gdzie nie stosuje się nawozów sztucznych i środków chemicznych. Najsmaczniejsza jest wtedy, gdy jest krótszy dzień i nieco chłodniej. Podczas suchej i upalnej pogody szybko wyrasta, staje się twarda i bardzo piekąca.
Zawarty w rzodkiewce błonnik i roślinne enzymy poprawiają pracę jelit i usuwają zaparcia. Pobudza spowolniony metabolizm. Dzieje się to za sprawą prawdziwego bogactwa soli mineralnych m/in: potas, wapń oraz aktywnych enzymów roślinnych. Można je jadać wraz z młodymi liśćmi.
Rzodkiewka – podobnie jak dobrze znana w leczeniu niestrawności czarna rzepa – skutecznie wspomaga pracę wątroby – działa żółciotwórczo. Wpływa ponadto żółciopędnie – zapobiega zastojowicy. Likwiduje brak współpracy pomiędzy wątrobą, dwunastnicą i trzustką – często objawiającą się poważną niestrawnością i wzdęciami. Należy tu zjadać 5-10 rzodkiewek po posiłku. Ułatwia trawienie pokarmów ciężkostrawnych oraz tłuszczów. Wskazana jest też w stanach zapalnych dróg żółciowych i woreczka. Odtruwa wątrobę i pomaga ją sprawnie zregenerować. Uaktywniając proces przemiany materii i pracę nerek oraz jelit, pomaga w pozbywaniu się zbędnych metabolitów, metali ciężkich i innych toksyn.
Właściwości bakterio – i grzybobójcze rzodkiewka zawdzięcza związkom siarki – nadający jej nieco piekący smak. Trzeba wiedzieć, że bakterie gnilne żyjące w jelitach wywołują gazy, poważną niestrawność i złe przyswajanie składników pokarmowych oraz soli mineralnych, takich jak żelazo czy wapń.
Z rzodkiewki robi się mnóstwo różnych prozdrowotnych surówek wraz z sałatą, szczypiorkiem, cebulą dymką i roślinami leczniczymi, takimi jak mniszek lekarski czy pokrzywa.
Seler naprawdę pomaga schudnąć
Wśród warzyw mamy dwa różne selery. Pierwszy to popularny seler korzeniowy, chętnie wrzucany do zup, rosołów i używany do sporządzania sałatek warzywnych. Substancje odżywcze magazynuje on w dobrze rozbudowanym korzeniu spichrzowym – roślina dwuletnia.
Seler naciowy lub liściasty wszystkie swoje substancje odżywcze gromadzi w silnej rozecie liści i mięsistych, soczystych ogonkach liściowych. Ma też bardziej wyrazisty aromat, dlatego chętnie dodaje się go do zup, rosołów, a nawet dietetycznych sosów i dań warzywnych.
Oczywiście największą wartość witaminową i odżywczą ma seler naciowy. Jest ulubionym warzywem gwiazd Hollywood.
Seler znamy przede wszystkim jako warzywo i przyprawę, trochę mniej jako wartościowy lek. Walorami leczniczymi obdarzone są zarówno korzenie, jak i liście selera. Latem i jesienią zadbajmy zatem, aby w naszym jadłospisie nie zabrakło tych świeżych liści. Możemy je dodawać z ogromnym pożytkiem dla zdrowia do przeróżnych dietetycznych sałatek i surówek, nie zapominajmy też o wrzucaniu ich do zup i rosołów. Z liści warto także wyciskać tryskający witaminami i minerałami sok – najwięcej mają go mięsiste liście selera naciowego.
Najbardziej przydatny w kuracji odchudzającej jest seler liściowy – naciowy, którego aromatyczne liście gromadzą mnóstwo związków sprzyjających redukcji nadwagi. Wspomagają też leczenie innych chorób cywilizacyjnych np. nadciśnienia tętniczego. Usuwają poza tym obrzęki nóg, rąk i twarzy, a więc objawy często towarzyszące otyłości czy nadwadze. Zawarte w selerze liściowym enzymy i sole mineralne aktywnie pobudzają metabolizm w organizmie.
Liście i korzenie selera stanowią ważny składnik surówek i sałatek. Można z nich wyciskać sok o wyjątkowych właściwościach leczniczych – najlepiej w leczeniu nadwagi i otyłości łączyć go np. z sokiem z kwaśnych jabłek i odrobiną soki ze strąków fasolki szparagowej.
Fasolka szparagowa – warzywo dla każdego
Niezależnie od odmian uprawianych typowo dla pozyskania strąków – fasolki szparagowej – korzystne działanie w obniżaniu poziomu cukru we krwi i leczeniu otyłości ma również popularna fasola, która dostarcza nasion. Z wielkim powodzeniem wykorzystuje się strąki po ich wyłuskaniu. Przydatność tej rośliny w leczeniu cukrzycy znana jest od dawna.
Strąki fasoli zawierają ważne związki lecznicze jak pochodna guanidyny, fazeolan oraz kwas indolilootowy. Zmniejszają one rozpad insuliny, co ma wyjątkowe znaczenie, gdy trzustka produkuje tego hormonu za mało. Strąki fasoli to także źródło chromu, bez którego nie ma mowy o właściwej pracy trzustki. Wzbogacają poza tym organizm w tzw. krzemionkę organiczną, mającą duży wpływ na stabilizację membran komórkowych. 1 filiżanka naparu strąków fasoli ma takie samo działanie lecznicze jak 3 jednostki wstrzykiwanej insuliny.
Suszone, drobno rozkruszone strąki tej rośliny mają zastosowanie w wielu cenionych mieszankach ziołowych, które obniżają poziom cukru we krwi i są pomocne w leczeniu otyłości.
Ogórek w diecie odchudzającej i odkwaszającej organizm
Ogórek zawiera wprawdzie niewiele witamin, ale obfituje w cały komplet potrzebnych organizmowi soli mineralnych, z potasem na czele. 300g ogórków to źródło nie więcej niż 7 g węglowodanów i około 39 kalorii.
Dla chorych zmagających się z nadwagą, otyłością, a także dla chorych na cukrzycę dobrodziejstwem są nie tylko świeże ogórki, ale także kwaszone. Te drugie wydają się nawet dla nich bardziej przydatne. Regularne spożywanie świeżych ogórków, oczywiście bez tłustej śmietany – jak to wielu z nas czyni – a z dodatkiem siekanego szczypiorku, cebuli dymki, zielonego koperku i ewentualnie z niewielką ilością jogurtu naturalnego to dobre uzupełnienie kuracji przeciwcukrzycowej. Ogórek ma zdolność obniżania poziomu cukru we krwi.
Kto cierpi z powodu postępującej cukrzycy, ten nie powinien się wzbraniać przed spożywaniem również ogórków nieco gorzkawych, które zdecydowanie szybciej obniżą stężenie glukozy we krwi. Warzywo to zawiera peptydy, które działa podobnie do insuliny. Jest to zwłaszcza ważne dla ludzi o skłonnościach do gwałtownego wzrostu poziomu glukozy we krwi przy jednoczesnym niedostatku insuliny lub kiedy występuje insulinooporność. Ogórki skutecznie pobudzają proces przemiany materii w organizmie i ułatwiają spalanie zbędnej tkanki tłuszczowej. Ponadto działają silnie moczopędnie, a więc ułatwiają pozbywania się nadmiaru wody, np. w zgromadzonej w tkance tłuszczowej i wywołującej uciążliwe obrzęki oraz ogólną ociężałość.
Spożywanie tego warzywa pomaga szybko odkwasić organizm, a to właśnie poważne jego zakwaszenie może prowadzić do nadwagi i otyłości, o czym zdarza nam się zapominać.
Cykoria sałatowa powinna częściej trafiać na stół
To zdrowe i smaczne warzywo. Mimo swych nieprzeciętnych zalet dietetyczno-zdrowotnych cykoria sałatowa raczej rzadko trafia na nasze stoły, a szkoda. Osoby chore na cukrzycę i dodatkowo cierpiące z powodu otyłości czy niestrawności powinny koniecznie wprowadzić ją do zimowego i wiosennego jadłospisu.
Cykoria sałatowa tworzy podczas zimowego i wiosennego „pędzenia” w szklarniach lub specjalnych inspektach zwarte główki o kremowych liściach. „Pędzenie”, czyli uprawa bez dostępu światła, sprawia, że liście mają delikatny, słabo gorzkawy smak. Cykoria przypomina zatem wtedy prawdziwą sałatę.
100 g główek cykorii sałatowej to zaledwie 12 kalorii. 25 dag tego warzywa dostarcza organizmowi niewiele węglowodanów, bo około 8 g. Ponadto zawiera cenną inulinę, która ma znaczenie w odżywianiu ludzi cierpiących z powodu otyłości i tłuszczów z pożywienia. Stanowi pożywkę dla najbardziej przyjaznych zdrowiu bakterii kwasu mlekowego, które pozwalają szybciej schudnąć.
Goryczka cykorii pochodzi natomiast od glikozydu – intybiny – i właśnie dzięki temu pobudza pracę wątroby i trzustki. Ma zdolność obniżania i regulowania poziomu cukru we krwi, a także pobudzania ogólnego metabolizmu w organizmie.
Cykoria sałatowa to idealny składnik wielu smacznych i zdrowych surówek oraz sałatek. Jest najchętniej serwowana z sałatą, rzodkiewką i cebulą dymką lub szczypiorkiem.
Z korzeni cykorii udało się nawet otrzymać czystą postać inuliny w postaci białego proszku, którego z wielką korzyścią dla zdrowia otyli i chorzy na cukrzycę mogą używać do słodzenia np. dietetycznych ciast czy innych produktów żywnościowych.